retusz twarzy

Era nadmiernego retuszu już minęła!

Norwegia jest kolejnym europejskim krajem, który zdecydował się na regulacje związane z promowaniem zdjęć poddanych retuszowi. Powodem zmiany prawa było przeciwdziałanie obniżaniu samooceny internautów oglądających skorygowane zdjęcia. Idealny wygląd influencerów i modeli występujących w reklamach sprawiają, że odbiorcy coraz częściej postrzegali samych siebie jako nieatrakcyjnych.

Publikacje w mediach społecznościowych definiują na nowo pojęcie „piękna” i tego, co uznajemy za atrakcyjne, jednak poprzez cyfrowy retusz, często sięgający znacznie dalej niż drobna korekta, wyznaczyły standardy niemożliwe do spełnienia w prawdziwym życiu. Bardziej podatne na niską samoocenę są osoby młode, które mają nieugruntowane poczucie tożsamości i własnej wartości. Problem jednak nie ma wieku i zniechęca do bycia aktywnym w social mediach również osoby po 50. roku życia. Nie chcemy pokazywać swojego wyglądu i ciała, ponieważ ujawnilibyśmy zmiany jakie zachodzą wraz z wiekiem. A tych się wstydzimy.

Czy jest jednak odpowiedź na tak krytyczne podejście do swojego wyglądu? Z pewnością zjawisko #BodyPositive, czyli #CiałoPozytywność, stanowi przeciwwagę do wyretuszowanych, a przez to – wyidealizowanych zdjęć.

Jak wyglądał początek #BodyPositive w Polsce?

Za oficjalne rozpoczęcie trendu ciałopozytywności w naszym kraju możemy uznać rok 2009, kiedy „Twój Styl” umieścił na okładce niewyretuszowane zdjęcie z Kingą Rusin, Danutą Stenką oraz Magdaleną Cielecką. Kobiety miały delikatny makijaż i naturalnie ułożone włosy, a ich urody nie poprawiano cyfrowo. Od tego czasu istotnie zmieniło się podejście wielu odbiorców do tego z jakimi treściami chcą mieć do czynienia. Coraz częściej śledzą influencerów, którzy są ambasadorami naturalnego wyglądu, którzy są bardziej ludzcy i przyziemni oraz z którymi łatwiej jest się im utożsamiać.

Okładka magazynu „Twój Styl” z Danutą Stenką, Magdaleną Cielecką i Kingą Rusin, wrzesień 2009. Źródło: famouspix.com.

Zmiana jaka nastąpiła od 2009 roku w akceptacji swojego wyglądu i zachodzących zmian wraz z upływem lat świetnie pokazuje okładka magazynu „Uroda Życia” z 2021 r., na której wystąpiła Ewa Błaszyk. Nie ma już znaczenia, czy zdjęcie zostało retuszowane, czy nie, ponieważ pokazuje ono piękno i afirmuje kobiecość, poza wiekiem. Tak, Ewa Błaszczyk ma 65 lat i wcale nie zamierza tego ukrywać!

Czy bez retuszu znaczy brzydko?

Niektórym może się wydawać, że ruch ciałopozytywności jest promowaniem brzydoty. Gdy pobieżnie prześledzimy zdjęcia na Instagramie oznaczone #bodypositive, często nie widzimy zachwytu nad naturalnym pięknem, ale mocne podkreślenie tego, co niedoskonałe, wzbudzające kontrowersje u wielu odbiorców. Takie podejście może budzić podobnie silny opór, jak pokazywanie nierealnej doskonałości.

Warto sprawdzić: Idealne selfie? Poznaj kilka prostych zasad!

Możliwe, że jako społeczeństwo potrzebujemy otrzymać silny sygnał od ludzi, którzy ze względu na swoje niedoskonałości byli dyskryminowani lub wykluczani, m.in. w reklamach, modzie i mediach. Osoby z nadwagą, trądzikiem, bliznami, niepełnosprawnościami są wśród nas i widząc, że w pełni akceptują swoje ciało mogą wpływać na naszą percepcję samych siebie i pokochać swoje często przeciętne, niedoskonałe i zarazem idealne ciało.

W mediach społecznościowych można natrafić na publikacje wielu osób, które pokazują jak wygląda retuszowanie zdjęć i jaki efekt można osiągnąć poprzez odpowiednią stylizację, uchwycenie w kadrze, a następnie cyfrową obróbkę. Jakiś czas temu Urszula Dudziak na swoim fanpage na Facebooku pokazała cały proces nakładania makijażu, dzięki któremu można zauważyć niezwykłą transformację.

Takie publikacje influencerów, czyli dosłownie osób, które przez aktywność w sieci mogą wywierać wpływ na wiele osób, są ważne. Mają moc oswajania nas z prawdziwym, naturalnym wyglądem, akceptowania upływu czasu i budowania poczucia, że pięknym można być w każdym wieku.

Czytaj też: Przegląd aplikacji do obróbki zdjęć

Czy mogę być influencerem i pokazywać swoje zdjęcia bez retuszu?

Oczywiście, że tak! Wiele osób chciałoby aktywnie prowadzić swoje konta w mediach społecznościowych, jednak obawiają się, że nie mając odpowiednich umiejętności, wiedzy i programów do retuszu zdjęć – nie powinni tego robić. Nic bardziej mylnego!

Jak najbardziej można umieszczać w sieci zdjęcia bez jakiejkolwiek obróbki graficznej i być sobą. Wokół znajdą się ludzie, którzy docenią autentyczność i preferują właśnie takie, niezakłamane podejście. Dla nich naturalne piękno będzie jedynym pięknem.

Zawsze możesz zostać influencerem – niezależnie od wieku. Tu ważniejsza jest otwartość na nowe doznania i brak wewnętrznych oporów, by dzielić się swoim zdaniem i pokazywać skrawki swojego życia. Wystarczy mieć dobry pomysł!

Jesteś już po 50.? Doskonale! Wypełnij formularz na stronie www.silvermodels.pl i dołącz do grona osób, które chcą się rozwijać w świecie influencer marketingu, reklamy i modelingu!

Obserwuj nas również w mediach społecznościowych: na Facebooku Instagramie!

Zobacz najnowsze wpisy na naszym blogu

Zobacz pozostałe